sobota, 16 listopada 2013


Dzień 7, ostatni
Pokusa była aby wstać później ale zebraliśmy się jak co dzień o czasie w kaplicy. Otworzyliśmy usta do modlitwy następnie do śniadania. Przedpołudniem rozpoczęliśmy ostatnią sesję XX Kapituły. Zatwierdziliśmy ostatnie protokoły i przyjęliśmy po drugim czytaniu List oraz Orędzie do Braci, który opatrzony zachętami, uchwałami i apelami zostanie rozesłany do Braci Zgromadzenia.
Kapitułę zakończyliśmy uroczystą Eucharystią pod przewodnictwem o. Prowincjała. Dziękowaliśmy i prosiliśmy w intencji naszego Zgromadzenia. O. Prowincjał przeprowadził nas przez przypowieść o wdowie i bogaczu  i wyakcentował pytanie kończące dzisiejszą perykopę: czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie? Padła nawet sugestia, że na tym pytaniu można zbudować następną kapitułę. Magnificat  i błogosławieństwo dopełniły dziękczynienie. 
To był dobry czas. "Starzy" Ojcowie Kapitulni, zauważyli spokój i życzliwość obrad w sesjach i komisjach. Cały tydzień, poza dzisiejszym, dopisał dobrą pogodą jak na ten okres roku. Każdy z nas wyjechał na swój sposób ubogacony a już na pewno cięższy. Za miejscową kuchnią, pewnie nie raz każdy z nas zatęskni. :-)
Dziękuje w tym miejscu wszystkim Wam co klikaliście w to miejsce. Za życzliwość, modlitwę i towarzyszenie. 
Serdecznie pozdrawiam,
Wojtek P. Pełka CR,
delegat z Krakowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz